Kicia została zabrana z osiedla. Była małą dzikuską. Kotka ma ok. 4 miesiące. Jest samodzielna, je zarówno suchą, jak i mokrą karmę. Jest czarna, z białymi łapkami i wąsami. Jest już po zabiegu sterylizacji.

Kotka jest jeszcze trochę płochliwa, ale najlepiej można przekupić ją... jedzeniem. Kiedy je - daje się głaskać i mruczy. Już nie ucieka w panice przed ludźmi, a jeśli nowy dom da jej trochę czasu, albo weźmie jako towarzyszkę dla innego kota - powinna szybko się zaklimatyzować.

Świetnymi terapeutami dla niej są oswojone kociaki, które razem z nią przebywają w domu tymczasowym. Dzięki nim zachowuje się lepiej niż kiedy przybyła do nas, aczkolwiek wciąż jest trochę nieufna.
Kotka była leczona na koci katar, teraz jest już zdrowa i odrobaczona. Najlepiej gdyby poszła do domu, w którym jest już jakiś kot, który lubi ludzi. Ona bardzo lubi inne koty.