Lubi się bawić - ale też preferuje zabawę znanymi jej zabawkami, zwłaszcza piórkami na patyku i oczywiście sztucznymi myszkami, które samodzielnie łapie i podrzuca.
Bardzo zabawnie chwyta piórka na patyku. Łapie je w obie łapki i jeszcze otwiera przy tym mordkę, wyglada przy tym prześmiesznie.

Boi się innych kotów, a ten lęk przeradza się w agresję, dlatego siedzi w oddzielnym pokoju. Dobrze jej to służy, bo od tego czasu stała się znacznie ufniejsza w kontaktach ze mną, daje się głaskać i brac na ręce, chociaż z kolan szybciutko ucieka. Ale wyraźnie tęskni do kontaktu z człowiekiem, kiedy wchodzę, zaczyna ugniatać łapkami fotel, czekając, aż ją pogłaszczę.

Niestety, najczęściej siedzi sama, bo nie daję rady spędzać z nią zbyt wiele czasu.

Tymczasem Niunia powinna mieć do dyspozycji całe mieszkanie i Dużą, która była by z nią przez wiele godzin, to by na pewno sprzyjało szybszemu pokonaniu lęków.
Dlatego Niunia pilnie szuka swojego domku, spokojnego i cichego, ale WŁASNEGO, bez innych zwierząt. Jest wysterylizowana, kuwetkowa, urodz. w 2009 r.

Jeżeli zechcą państwo podarować Niuni domek będzie ona bardzo wdzięczna.