Nie wiadomo, czy Sabunia była „czyjaś”.
Została zauważona na ulicach Strzelna, gdzie błąkała się żebrząc o jedzenie. Została przygarnięta do domu, gdzie jest już dwadzieścia zwierzaków, i gdzie nie jest akceptowana przez inne suczki.

Saba została znaleziona szczenna i niedawno się oszczeniła. Maluch niedługo będzie gotowy do adopcji, a najbliższej przyszłości planowana jest sterylizacja Sabci. Jeśli domek dla niej znalazłby się szybko możliwe jest pokrycie kosztów sterylizacji, jeśli adopcja się przeciągnie zabieg zostanie wykonany, jak tylko to będzie możliwe.

Sabunia jest piękną, młodą i inteligentną sunią. Wymaga trochę uwagi (nauka czystości, zdarza się jej narozrabiać, gdy zostaje sama), jednak rodzina, u której obecnie przebywa nie jest w stanie poświęcić jej 100% czasu. Saba jest bardzo pojętna i przy regularnej z nią pracy szybko się uczy. Jest łagodna i dogaduje się z innymi zwierzętami (koty, fretki – pozostałe psy to niestety suczki, i to one nie tolerują obecności Saby), nadaje się także do domu, gdzie są dzieci. Saba jest łagodna, ale nie mamy jak sprawdzić jak zachowuje się przy dzieciach, zwłaszcza małych Sabcia jest średnim pieskim, sięga do kolan.

Jeśli nie znajdzie się dla niej domek, będzie musiała zostać przeniesiona do altanki na działce w związku z brakiem tolerancji ze strony pozostałych psów w mieszkaniu. Pobyt w altance zmniejszy jej szanse na adopcje do zera oraz uniemożliwi dalsze jej układanie. Będzie tam miała zapewnione jedynie podstawowe potrzeby, jak jedzenie i względne ciepło, a Sabunia jest sunią, która gorąco pragnie i bardzo potrzebuje swojego człowieka.
Szybko się przywiązuje i nowemu właścicielowi za dom, opiekę i uczucie odpłaci prawdziwą, szczerą psią miłością.
Warunkiem adopcji Saby jest zgoda na wizytę przedadopcyjną