Bunia 6mieś kotka poszukuje domku.

Bunia została znaleziona w naszym schronisku pod psia budą. Prawdopodobnie została przerzucona przez bramę przez pozbawionego wyobraźni człowieka.Wystraszona schowała się pod budą. Nie wiadomo jak długo tam była, wiadomo jednak co by się stało gdyby wyszła z ukrycia... Pracownik schroniska znalazł maleńką wtedy jeszcze koteczkę i zawiadomił opiekunkę kotów. Bunia była mocno wychudzona z objawami silnego kociego kataru. Po podaniu leków przez weterynarza koteczka spała dwa dni nie zmieniając pozycji wychudzonego ciałka. Po dwóch przespanych dobach wstała i poszła się załatwić do kuwetki. Kilka dni nic nie jadła, bardzo się bała wszystkiego. Bunia na skutek kociego kataru miała uszkodzoną jedną gałkę oczną. Po długim leczeniu i terapii Bunia prawie w pełni zapomniała o traumatycznych przeżyciach z dzieciństwa, oczko również jest w pełni sprawne, nie zostało nawet śladu po uszkodzeniu. Koteczka zaprzyjaźniła się z innymi podopiecznymi, jest wesoła i przyjazna. Przez długi czas trudno było się do niej zbliżyć, uciekała w popłochu lub kuliła się na ziemi zamykając oczka. Dziś Bunia ma około sześciu miesiecy. Chętnie przebywa w domu, pozwala się brać na ręce.Czasem trudno ją złapać ale gdy już jest w objęciach człowieka truchleje ze szczęścia i głośno mruczy z zadowolenia przyjmując pozycję "precelka".

Ta doświadczona przez los drobinka zasługuje na dużo miłości i troski. Szukamy spokojnego domu bez psów, z innymi kotami z pewnością sie zaprzyjaźni.
Sterylizacja: Nie, ale jest warunkiem adopcji.

Kontakt w sprawie adopcji/pomocy:
Kamila
Tel. 790 851 070


Dane kotaktowe:
Kontakt w sprawie adopcji/pomocy: Kamila Tel. 790 851 070