Dwa piękne szczeniaczki – suczki szukają kochającego domku, który zakończy ich cierpienia i pozwoli zapomnieć o traumie jakiej doznały. Nie mają jeszcze roku, a już wiele zła wycierpiały. Maluszki zostały schwytane przez hycla i grozi im schronisko, w którym takie małe, niezaradne stworzonka nie mają szans na przeżycie !!! Zwłaszcza w zimie, gdyż boksy w tamtym schronisku nie mają bud, jedynie zadaszenie. Psy praktycznie cały czas przebywają na dworze.

JELONKA – sunia bez ogonka, wiek około 3 miesięcy, drobna, waży 5 kg, bardzo żywiołowa, ciekawska, przylepka, kolanka to miejsce, w którym czuje się najlepiej.
Jej historii nikt nie zna. Miała dom, to pewne, pełna energii, wszędzie wciska swój ciekawski nosek i tęskni... Jest spragniona obecności człowieka, nieszczęśliwa, gdy nie ma go w pobliżu....malutka, drobniutka, słodziutka.

KRÓWKA - śliczna drobniutka pięknie umaszczona, wiek 4-5 miesięcy, waga 5kg.
Małe cudo, które najlepiej czuje się na rękach, słodziak wielki. Siedziała w małej klatce przez miesiąc, nikt jej nie chciał, nikt nie pokochał, a to małe ciałko aż rozsadza miłość do człowieka, tak jakby nic się nie stało, jakby to nie człowiek był sprawca jej cierpień.

Świetnie dogadują się z innymi psiakami, baraszkując po śniegu drążą w nim tunele, nie oddalają się jakby z obawy, że znowu zostaną same.

Mięciutkie futerko różowy brzuszek i oczka czarne jak węgielki – moja miłość...i serce pęka, że ta miłość tak nieszczęśliwa jest...

Obecnie maluchy przebywają w okolicach Warszawy - możliwy transport do innego miasta.