Ja jestem Gacek, rodzynek, ponieważ mam trzy siostry.Uwielbiam być noszony na rękach
i drapany za uszkiem. Bardzo lubię zabawy, szaleńczą gonitwę za myszką, piłeczką, a czasami
kawałkiem papierka.Jestem bardzo towarzyski.

A ja jestem Alma, jestem całkowitą brunetką i kocham szaleńcze zabawy. Moja tymczasowa
Duża twierdzi, że jestem wcielonym diabełkiem, bo tylko mi zabawy w głowie. Spanie? To tylko strata czasu. Kiedy moje rodzeństwo smacznie śpi, ja zastanawiam się co by tu jeszcze zrobić, aby sprowokować ich do zabawy. Niekiedy mi się to udaje, ale często daję za wygraną.

A ja jestem Filipinka. Dlaczego akurat Filipinka?. Miałam być Filipem, ale nastąpiła pomyłka w ustaleniu
płci i tym sposobem stałam się dziewczyną. Jestem spokojną koteczką, choć nie stronię od zabaw, wręcz
przeciwnie, psotom daję upust na równi z rodzeństwem. Lubię być głaskana,przytulana, ale co za dużo,
to niezdrowo.

Ja jestem Sonia, najsłabsza z rodzeństwa i chyba najmniejsza, bo swojego czasu nie dawano mi zbyt dużych szans na przeżycie.Jestem bura,jak mój brat i Filipinka, ale z elementami rudymi. Mam
jedwabiste futerko i uwielbiam ogromnie kiedy mnie głaszczą, wtedy zamykam oczy i słodko mruczę.
Moja tymczasowa Duża nie przepuści żadnej okazji, żeby mnie nie wziąć na ręce i drapać za uszkiem,
to cudowne uczucie. Jak reszta rodzeństwa kocham zabawy, szalone wyścigi za byle czym, wszystkim,
co się rusza.
Wspaniale dogadujemy się z innymi kotami, choć niekiedy one nie są zbyt przyjaźnie do nas nastawione.
Każde z nas gorąco pragnie znaleźć opiekunów, którzy nas pokochają, a my odpłacimy się tym samym.

Kociaki są bardzo towarzyskie, świetnie nadają się na dokocenie. Raczej nie nadają sie na jedynaków. Nie wiadomo, jak reagują na psa.
Są zdrowe, odpchlone, odrobaczone, dwa razy zaszczepione, wysterylizowane. Maja teraz około 5 miesięcy.
Telefony kontaktowe: (22)614 88 99 lub 698 687 754 Julita