Mila czeka na Dom, ten wymarzony, bezpieczny i pełen miłości

Na osiedlu jakich wiele żyła sobie kotka Mila. Niby nic pięknego, ot taka sobie zwykła burasia. Ale jej charakter jest piękny, a kocia dusza tylko miłość do ludzi w sobie miała. Jednak nie wszyscy ludzie darzyli koteczkę przyjaźnią. Wielu przeszkadzała, wielu znajdowało przyjemność w dręczeniu jej.
Wyrażali to w okrutny sposób. Przeganiali z posłania, obdarzali kopniakami, szczuli psy na nią i jej kociaki… zabili wreszcie maleńtasy a ją pozbawili w okrutny sposób jednego oczka. Teraz tylko jednym patrzyła na nieprzychylny dla niej świat. Jednak dalej szukała ciepła i miłości u dręczycieli. Dalej podejmowała próby tulenia się do ludzkich rąk. Była nadal niezwykle ufna. A to takie niebezpieczne dla kota.
Ona nie wiedziała czy wyciągnięta ręką nie zada jej bólu. Ale nadal pod tą dłoń główkę wysuwała. Dla niej dłoń wyciągnięta w jej stronę to obietnica głasków i mizianek. A ona tak je lubi. Czeka aż człowiek pochyli się nad nią i zagada. Bo ona tak lubi człowieka! Szczęśliwa tańczy wokół nóg , bo ma ludzi choć chwilkę dla siebie. Dotknięta mruczy ze szczęścia i nadstawia ciałko do głaskania. Mila nie schodziła by z kolan. Tuliła by się ciągle w ramionach.
Jednak szala nieszczęścia przelała się jak kocia miała znów urodzić. Na nią i na jej nowo narodzone dziecko wysypano śmieci, przegoniono pod samochód gdzie na świat przyszło kolejne. Opiekunka dokarmiająca ją poruszyła niebo i ziemię by kotkę ratować. Łańcuszek dobrej woli zadziałał i kocia jest już bezpieczna pod opiekę fundacji JoKot. Dzieci nie żyją.
Została wysterylizowana. Usunięto jej uszkodzone oczko.Kocię już nic boli. Wygląda trochę zadziornie błyskając jednym oczkiem. Ale to oczko patrzy na człowieka z wielkim oddaniem.A na świat z wielką przyjemnością.
Niestety, mimo, że jej życiu nie grozi niebezpieczeństwo, jednak to tylko zimna klatka. I wielka, przytłaczająca samotność. Bezpieczne miejsce, ale nie dom. Pilnie więc szukamy milusińskiej Mili domu! Takiego kochającego, na stałe. Ona odwdzięczy się bezgranicznym przywiązaniem. Mila czeka na Dom, ten wymarzony, bezpieczny i pełen miłości.Na kogoś kto sercem spojrzy na udręczonego kota.

Mila kocha bardzo ludzi i ich towarzystwo. Lubi być w pobliżu.Rozkwita na widok zainteresowania się nią. Nadal ufa. Powinna mieć swe ręce do głaskania i kolana do leżenia. Zapewni Domkowi wiele miłości i szczęścia. Będzie tuliła się i opowiadała jak jej jest dobrze i jak kocha swoich Dużych. Będzie czekała na Twój powrót i przywita z radością.
Kocia dziewczynka pełna ufności szuka swego szczęścia na ziemi!Prosze pokaż jej Domku,że świat może być piękny!

Istniej możliwość dowozu kota (do uzgodnienia). Obowiązuje umowa adopcyjna! Brane będą pod uwagę tylko domy nie wychodzące. Kolejność zgłoszeń nie jest brana pod uwagę. Warunkiem adopcji kota jest zapewnienie mu jak najlepszych warunków. Telefony zastrzeżone nie będą odbierane. Sm-sowe rozmowy adopcyjne nie będą prowadzone.
Kontakt :Agnieszka 505 780 239 mail: ag.jarosinska@gmail.com


Dane kotaktowe:
Telefony zastrzeżone nie będą odbierane. Sm-sowe rozmowy adopcyjne nie będą prowadzone. Kontakt :Agnieszka 505 780 239 mail: ag.jarosinska@gmail.com