Historia jak wiele innych, ale może ty zmienisz bieg tej historii ?

Nagle inne miejsce, inni ludzie, gdzie mój dom :(

I znalazłam się na ulicy w nieznanym mi miejscu.
Byłam ja i moja""siostrzyczka"" niestety ją potrącił samochód :(:( zostałam sama w obcym miejscu. Błąkałam się tak pare dni, nie wiedząc gdzie iść.

I w ten pojawił się na mojej drodze ktoś komu mój los nie było obojętny. Duża zabrała mnie z ulicy i teraz szuka mi odpowiedzialnego domku który będzie mnie kochał. Podaruje mi ciepło domowego ogniska, kolanka na których będe sobie leżeć i kochanego Dużego do którego będę się tulić.

Niestety mam malutko czasu :(:( I bardzo pilnie szukam swojej przystani!!!

Potrafię korzystać z kuwety, jestem kotką w 100% domową.
Potrzebuję jedynie ciepłego kąta i miłości. Miłości takiej jaką kiedyś dali mi moi Duzi którzy niestety mnie wyrzucili :( za co tego się już nie dowiem :(

Jeżeli to ty jesteś moim domkiem podaje ci kontakt do mojego tymczasowego Dużego :)

Kotka obecnie przebywa w Warszawie. Może to właśnie na Ciebie czeka.
Podaruj pięknej biało-czarnej kotce domek, aby nie czuła się porzucona, a odwdzięczy się ogromną miłością.