Jowisz. Buro-biały, przy czym bury kolor jasny, miejscami odrobinę rudawy, na twarzy maska, dość symetryczna, z wyjątkiem białej łatki po jednej stronie. Oczy oliwkowe. Około trzyletni, wykastrowany, zaszczepiony, odrobaczony. Mieszkaniec kociarni Katowickiego schroniska, od 15 lipca tego roku przebywający tu ze statusem: niekochany, niczyj, oczekujący na swoją szansę. Oddany za kratki z niewiadomego powodu, prawdopodobna przeczyna: wakacje. Wewnętrznie. Silna osobowość. Swobodny, czasem odludek, jak chce czułości, sam przychodzi. Zdecydowany i wie czego chce. Kot idealny dla kociarza. Nie lubi, gdy mu się odmawia. Trzeba zasłużyć na to, by włączył traktor i zaczął mruczeć. Gdy się uda, rozluźnia się i nawet zasypia na kolanach. Miziakiem oczywistym nie jest. Charakterny, zdecydowany, świetny. Prawdziwy kompan, który upomni Cię jak przesadzisz z głaskaniem. Wrażliwy. pełen wewnętrznej pasji. Tak - pasji do człowieka, jakkolwiek to zabrzmi. Jego sercem targają emocje, ale na zewnątrz - spokojny i opanowany. Odważny, pewny siebie, z ogromną radością zamieni twardość schroniskowych półek na miękkość Twojego łóżka, czy zimność kociarnianej kostki brukowej na ciepło Twoich kolan. Okazaną szansę i otwarte drzwi ludzkiego serca odwdzięczy byciem z Tobą na dobre i złe. Jeśli fascynują Cię koty miłe, sympatyczne, a zarazem niezależne i chadzające własnymi ścieżkami - Jowisz jest kotem dla Ciebie. Jowisz szuka domu niewychodzącego, ze względu na dość silną osobowość raczej odradza się go dla małych dzieci, 1-2 koty powinien zaakceptować, większa ilość kotów działa na niego stresująco i jest podenerwowany, stosunek do psów nieznany.