Lalka trafiła do tymczasowej opiekunki z beznadziei .Miejsca bez przyszłości. Zmarł człowiek, który się opiekował zwierzętami. Na posesji pozostały opuszczone psy i koty. Zawadzające i nikomu już nie potrzebne. Cudem Lalka przeżyła długą, ciężką zimę. Gdzie śniegi i mrozy okrutnie przenikały drobne ciałko. Zwierzęta nie miały ciepłego schronienia. Nie miały nawet kawałka miejsca gdzie mogłyby się schronić. Lalka spała wtulona w swoją kocią towarzyszkę niedoli - Lilkę (ona jest także do adopcji jeśli domek chciałby zaprzyjaźniony dwupak pokochać). Obie zaś wtulały się w psy. Zwierzęta szukały u siebie nawzajem ciepła i otuchy. Lalka i Lilka żeby przetrwać musiały odważnie walczyć wśród stada psów o ich karmę i resztki kiełbasy. Bez problemu obie pozwoliły się zabrać do domu, w którym odżyły.
Lalka nie ma nawet roku. Jest białą koteczką w fantazyjne buro-rudawe łatki. Maluteńka, urokliwa dziewczynka, prawdopodobnie na skutek niedożywienia w dzieciństwie. Może już na zawsze zostać takim kocim karzełkiem. To dopiero kocie dziecko, więc bardzo szybko zapomniała o strasznych przeżyciach. Jest pełna życia i pomysłów. Nie umie się zdecydować czy woli przytulać się do człowieka, ocierać, mruczeć i rozmawiać .Czy raczej baraszkować i ganiać się z innymi kotami po całym domu. Z zapałem bawi się myszką, piłeczką czy czymkolwiek, co robi dużo hałasu. Wszędzie jej pełno i wszędzie wejdzie. Z ciekawością wsadza nos w każdy kąt. Jak się bawi to całą sobą. Nie może być jedynakiem bo potrzebuje do szczęścia ludzi i zwierząt. Niezwykle kontaktowa, bardzo szybko zaprzyjaźnia się ze wszystkimi. Ufa każdemu napotkanemu stworzeniu i z każdym chce żyć w zgodzie. Uwielbia zabawy z kocimi towarzyszami. Lubi każde towarzystwo.
Lalka szuka domu. Kochającego i już na całe życie.Domu znoszącego kaprysy pięknoty, dbającego o nią i głaszczącego na zawołanie. Takiego, który pozwoli ganiać jej do woli, bawić się i wybaczyć ewentualne straty.
Bardzo lubi suchą karmę, mleko dla kociąt, urozmaicone wyżywienie, ale nie jest wybredna ani łakoma. Jest wysterylizowana, kuwetkowa, odrobaczona, zaszczepiona. Nie jest nosicielem wirusów kocich chorób FIV/FELV.
Dowóz kota do uzgodnienia. Obowiązuje umowa adopcyjna! Brane będą pod uwagę tylko domy nie wychodzące. Kolejność zgłoszeń nie jest brana pod uwagę. Warunkiem adopcji kota jest zapewnienie mu jak najlepszych warunków. Telefony zastrzeżone nie będą odbierane.
Kontakt: Agnieszka 505 780 239 ; mail: ag.jarosinska@gmail.com