Muszeczka została znaleziona chuda, głodna i bardzo chora. Bura, bardzo drobna koteczka co to wszystkiego się bała. Przede wszystkim ludzi. Co zaznała od nich złego, że musiała na nowo nabrać zaufania do nich? Jednak kocia jest wyjątkowo pojętna i szybko się uczy. Musiała kiedyś kochać bo przyszło jej to łatwo.
Muszka już wie, że człowiek miło głaszcze i sprawia przyjemności kotu. Wie, że człowiek to kochanie i pełna pyszności miseczka. To ciepło rąk i przyjemność leżenia na kolanach.To miły głos przemawiający do kota. Muszka odkryła u siebie mruczenie pełne zadowolenia. W podzięce więc głośno i często mruczy. W oczy opiekuna patrzy już ufnie. Przytula się chętnie, czasem delikatnie podgryzając . Wita z radością swego opiekuna.Potrafi zakomunikować swoje potrzeby. Jak się jej coś nie podoba to po tonie głosu wiadomo o co chodzi. Jest pełną temperamentu i energii kotką. Uwielbia bawić się , biegać , gonić kulki i zagryzać myszki. Ma wielki apetyt nie tylko na życie. Lubi bardzo jeść. Jedzenie suchego ,puszek i mięsa jak najbardziej odpowiada kotu.
Muszeczka już odpasiona i zdrowa czeka na Domek. Jej futerko jest już błyszczące i gęste. Muszka nie jest duża choć ma 12-18 miesięcy. Młodzik jeszcze. Przepięknie bura kotka ,która czeka na swego człowieka.
Testy FeLv i FIV ujemne. Jest zaszczepiona, odrobaczona i wysterylizowana. Ma książeczkę zdrowia. Kuwetkuje bez problemowo.
Muszeczka czeka na swój Domek i na miłość. Na kres swojej poniewierki. Ona odwdzięczy się miłością bezgraniczną. Bo skrzywdzony kot kocha podwójnie.
Istnieje możliwość dowozu kota(do uzgodnienia). Obowiązuje umowa adopcyjna! Brane będą pod uwagę tylko domy nie wychodzące. Kolejność zgłoszeń nie jest brana pod uwagę. Warunkiem adopcji kota jest zapewnienie mu jak najlepszych warunków. Przepraszam, ale telefony zastrzeżone nie będą odbierane. A rozmowy adopcyjne es-sami nie będą prowadzone.
Kontakt :Aśka 697 541 709 mail: m.aska@wp.pl