Bura, drobniutka Zuzia i ciemny, fantastyczny Antek - młode, przekochane, fajne koty z domu tymczasowego szukają nowego, wspólnego domu.

Ich historia to historia jedna z bardzo wielu: bezdomne życie i niepewne jutro, zawiera jednak wzruszający element i dowód na międzykocią przyjaźń. Antek - jako ten starszy, silniejszy - za czasów bezdomności przy likwidowanej kopalni (ok. Pszczyny) opiekował się małą buraską Zuzią, pomógł jej przetrwać trudne chwile i tamtejsze warunki. Dziś, w ciepłym domu tymczasowym do którego oboje trafili, ich przyjaźń opiera się na obustronnym przywiązaniu do siebie i radości ze wspólnego przebywania. Są zżyte ze sobą, dlatego szukają nowego domu, który przygarnie ich w duecie. A deut ten naprawdę jest fantastyczny. Zuzia to około 10 miesięczny, filigranowy wesoły promyk, który uwielbia ludzi i nie wyobraża sobie bez nich życia. Chętnie wystawia brzuch do głaskania, do każdego człowieka biegnie i prosi o głaskanie, a ugniatając rozczapierzonymi łapkami powietrze - wysyła ludziom kocie "kwiatki". To typ kota milusińskiego, radosnego, przytulastego i ciekawskiego. Równie dużym przytulakiem jest dwuletni Antek, bardzo przyjaźnie nastawiony do świata i witający człowieka aż miło. Antek ma dłuższe futro, ale jego sierść nie jest jeszcze w najlepszym stanie. Potrzeba czasu, żeby nabrał ciała i wypiękniał. Antek i Zuzia są wysterylizowane i podleczone, szukają wspólnego domu niewychodzącego, obecnie od kilku tygodni przebywają w domu tymczasowym w Tychach. Jeśli szukasz kontaktowych pieszczochów-łakomczóchów, skontaktuj się.

Konakt:
600346465
boogiss@poczta.onet.pl

Więcej zdjęć: https://picasaweb. google. com/112895433249044113792/ANTEKIZUZIASzu kajaDomu#